Merlindastor

Cześć, witam, czołem, dzień dobry! 


Jestem Iwona, mam szesnaście (właściwie w tym roku już siedemnaście!) lat. Mieszkam sobie na śląsku, na blokowisku. Uwielbiam czas wakacji, kiedy pisanie pochłania moją duszę i nie wypuszcza przez wiele godzin. 
Kocham kolor fioletowy, co mój pokój zdążył już odczuć. Uwielbiam oglądać filmy, seriale, słuchać muzyki, pisać, pływać, oraz oczywiście czytać. 
Moją ulubioną porą roku jest wiosna, ponieważ nie jest taż tak przytłaczająca jak lato, ani tak mroźna jak zima. Do tego dodajmy pączki roślin, które wychodzą spod puchowej nawierzchni i wszystko jest tak malownicze, jak na niesamowitym dziele Leonarda Da Vinci. 

Moimi ulubionymi gwiazdami kina są przede wszystkim: Charlize Theron, Anthony Hopkins, Al Pacino, Johnny Depp, Morgan Freeman, Meryl Streep, Robert Downey Jr., Leonardo DiCaprio, Alan Rickman, Sean Penn, Ralph Fiennes, Kate Winslet, Christian Bale, Liam Neeson, Angelina Jolie, Keira Knightley, Emma Watson, Patrick Swayze, Amanda Seyfried oraz Nina Dobrev. 
Wiem zdążyliście się już znudzić. Zbyt długa lista. 




Uwielbiam zakupy. Zresztą, to chyba każda dziewczyna. Przede wszystkim uwielbiam sukienki, dżinsowe kurtki, skórzane kurtki, buty na obcasie, legginsy.
Powiem skrycie, że próbuje się ubierać jak niektóre aktorki, ale niezbyt idealnie mi to wychodzi. Grunt, to mieć własny styl i trampki.

— Are you with me?"
"— To the death"

Z filmów muszę wyjątkowo pochwalić oczywiście sagę Harry'ego Pottera, jak i "I że Cię nie opuszczę", "Pamiętnik", "Jeden dzień", "Igrzyska Śmierci", "The Perks of being a wallflower","Iron Man","Żelazna Dama", "Mroczny Rycerz", "Titanic", "Turysta", "Dirty Dancing", "Dear John", "Dziewczyna z sąsiedztwa". Pewnie jest ich więcej, ale kogo by to zaciekawiło.

"Będę nosić to, w czym dobrze wyglądam, dopóki nie mam tyłka, jak hipopotam" Erin Brockovich. 



"Przesuń się, zabierasz mi powietrze" — Lot nad kukułczym gniazdem.


"Nigdy nie wiesz jaka przyjdzie następna karta. Musisz brać życie takie, jakie jest, sprawić, by liczył się każdy dzień" — Titanic. 





"Fuck the world." — Rambo. 
Seriale? "Chirurdzy", "Słodkie Kłamstewka", "Pamiętniki Wampirów", "Gra o tron", "Dr House", "Plotkara".


"Czasem musimy porzucić rzeczy, które lubimy"
Nie lubię szkoły (chyba jak każdy!), gulaszu, mięsa teoretycznie, zupy fasolowej, grochowej, jarzynowej, pieczarkowej. Nawet nie pytajcie, czy bym się tego kiedykolwiek tknęła.

Dobra, teraz jeżeli uczepić się muzyki, to przepadam za muzyką popularną. Po prostu, nie lubię żadnych innych, no chyba, że muzyka filmowa, która jest niebem dla mych uszu. Na mojej mp4 jest chyba z 300 utworów, z których zawsze przesłucham tylko te ulubione. Ulubiona wokalistka to chyba Jennifer Lopez, Lana Del Rey, zespół Florence & The Machine, Imagine Dragons, wokalista Justin Timberlake, kompozytor Alexandre Desplat. 

"A wiesz, co jest w chaosie najpiękniejsze? Że jest sprawiedliwy" — Mroczny Rycerz. 



Z charakteru jestem nieśmiała, często smutna, aczkolwiek dla przyjaciół i znajomych lubię być uśmiechnięta i pomocna. Nie lubię płakać przy kimś, wolę to robić wieczorami. Przy filmach niestety mi się to nie zdarza. Nie lubię wychodzić na dwór, bo według mnie lepiej czuję się w domu, między swoimi ścianami. Moim złym nawykiem jest zbyt niska samoocena, a zaletą dobre serce i chęć niesienia pomocy innym ludziom.

Co do wyglądu jestem wysoka, szczupła, ciemne blond włosy, różnokolorowe oczy (nie pytajcie mnie, jakim cudem, bo sama nie wiem: są zielono-brązowo-niebieskie)

"Wiesz dlaczego upadamy? Żebyśmy mogli się pozbierać"

"Nie ważne kim w środku jesteś. Określa Cię to, co robisz."



"Lepszy diabeł, którego znasz, niż demon, którego się obawiasz."
"Mówią, że nie można żyć bez miłości. Osobiście uważam, że to tlen jest ważniejszy"
"Kaleczymy ciało, aby zabić duszę"



"Tylko my decydujemy o tym, jak wykorzystać czas, który nam dano"
To by było na tyle. Gdyby ktoś chciał pytać, piszcie, a za pewne odpowiem. 


Zamieszczę tutaj dedykację dla najwspanialszej Cuddle, która jest moją betą, sprawdza każdy mój błąd, komentuje do utraty tchu, czyta, przejmuje się całym opowiadaniem i pomaga mi, jak tylko może. Bez niej nie byłoby sensu pisać opowiadań, bo moje natchnienie przybywa z każdym jej zdaniem w rozdziale na blogu. Ponad to, za jej trud w znoszeniu mnie, w opowiadaniu posiada swoją własną postać, a mianowicie Debby, która zawsze przypomina mi, że istnieje ktoś tak wspaniały, jak Cuddle ♥

A teraz życzę miłego czytania mojego bloga, misiaczki! 


tumblr ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz